Za późno się kładę spać... Zmęczony przez to i niewyspany jestem. Muszę coś z tym zrobić,bo się wykoncze,a nawet jeśli nie to wcale mi się dziś do pracy nie chcialo wstać. I chłodno mi... Ba... jest chłodno ;) Wczoraj wpadłem na pomysł i zdecydowałem,że kupię sobie łóżko. Teraz muszę poszukać odpowiedniego... Właściwie to już znalazłem jedno,które mi pasuje,ale znajomi mówią,że za drogie jest. W sumie mają rację,to że ma się więcej kasy nie znaczy,żeby ja zaraz wydawać. Co innego na jedzenie... Tu nie będę oszczędzać i kupować gowna z tanich molochów. Wolę zapłacić trochę drożej i mieć przynajmniej pewność,że mi będzie smakować. Nic to... Jestem w drodze do pracy,niedługo się rozgrzeje i będzie lepiej. Obudzi się,wypije sobie gorąca czekoladę i dzień będzie można zacząć. Dzień pracy oczywiście. Tu jak już wspomniałem coraz chłodniej się robi mimo mogę,że słońce już od rana świeci. Ciekaw jestem,co będzie dalej... Ludzie zaczynają myśleć gdzie święta spędza... Ja... Sam nie wiem,będę się nad tym zastanawiać w listopadzie pewnie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Halohalo ;/ ty już wiesz gdzie święta spędzisz! nieprawdaż? ...
OdpowiedzUsuń