wtorek, 9 sierpnia 2011

Wtorek spocony...

Taki się właśnie obudził. Nie wiem czy dlatego, że okno zamknięte,czy może to wina jakichś koszmarne snów. Żadnego nie pamiętam. Pogoda taka sobie, w pierwszym momencie jak otworzyłem oczy to myślałem, że będzie gorąco. A jednak jest chłodno

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz